You are currently viewing Mechanizmy obronne: intelektualizacja

Mechanizmy obronne: intelektualizacja

Czy emocje wydają się być dla Ciebie czymś „zbyt przytłaczającym”, gdy „jesteś pod presją”? Czy w takich sytuacjach odsuwasz je od siebie na rzecz zimnej intelektualizacji? Być może wysilasz swój intelekt, aby pomóc sobie / poradzić sobie ze stresem. I stratega, którą stosujesz bywa świetna do radzenia sobie z krytycznymi problemami lub gdy potrzebujesz poświęcić więcej czasu na przetworzenie określonych zdarzeń. Jeśli jednak nigdy nie wychodzisz z „trybu logiki”, nawet podczas codziennych konfliktów, możesz nieświadomie próbować unikać radzenia sobie ze swoimi emocjami.

Nierozwiązany ból emocjonalny może przerodzić się w problemy ze zdrowiem psychicznym, takie jak lęk czy depresja. Nauka radzenia sobie z niewygodnymi uczuciami zamiast ucieczki w intelektualizowanie daje szansę na zdrowe doświadczanie życia.

Cym jest intelektualizacja i dlaczego po nią sięgamy?

Intelektualizacja ma miejsce, gdy ignorujemy emocjonalne znaczenie sytuacji, koncentrując się tylko na jej racjonalnych częściach i wyjaśnieniach. Kiedy sytuacja staje się trudna, intelektualizacja może pomóc zachować spokój i skupienie, ale nie minimalizuje wpływu emocjonalnego na nas.

Traktowanie wszystkich bolesnych sytuacji jako problemów do rozwiązania, w których twoje uczucia są nieistotne, może uniemożliwić ci naukę radzenia sobie z trudnymi emocjami.

Dlaczego nadmierne używanie intelektualizacji może być problemem? Życia czasem stawia przed nami nieoczekiwane i zarazem trudne wyzwania; możesz mieć do czynienia ze śmiercią rodzica lub innym wydarzeniem, w przypadku którego ignorowanie lub tłumienie emocji może być niebezpieczne dla zdrowia fizycznego.

Badania wykazały, że unikanie emocji może uczynić nas bardziej podatnymi na stres, złość i chroniczne problemy ze zdrowiem psychicznym, a ich akceptacja może zmniejszyć ból fizyczny i dać nam większą odporność. (Danylchuk 2011. Również Siegel 1999)

Intelektualizacja jest jednym z wielu mechanizmów obronnych używanych przez ludzi, aby uniknąć nieprzyjemnych emocji. Są to nieświadome nawyki, które wybrał nasz umysł, aby uchronić nas przed przytłoczeniem, stresem i żalem. Od czasu do czasu potrzebujemy tego – całkowicie. Dzięki „zabiegowi usunięcia emocji” w kryzysowych sytuacjach, potrafimy lepiej sobie z nimi.

Nie oznacza to jednak, że ktoś, kto intelektualizuje, nie doświadcza emocji; w rzeczywistości może odczuwać emocje w dość specyficzny sposób, co utrudnia współpracę z tą osobą podczas kryzysu – gdy potrzebne są działania.

Czy w takim razie intelektualizacja ma sens? Czasami… jak najbardziej. Nie zawsze mamy luksus odczuwać strach lub ból w trudnych chwilach naszego życia. Koncentracja na faktach danej sytuacji może dać nam większe poczucie kontroli nad okolicznościami, które w innym przypadku mogłyby wydawać się nie do zniesienia.

Traumatyczne wydarzenia i nadużycia mogły nauczyć nas, że doświadczanie negatywnych emocji jest słabością. Niektórzy ludzi nauczyli się intelektualizacji, aby zaspokoić swoje potrzeby podczas dorastania.

Musisz wiedzieć, że świadomość naszych emocji nie czyni nas słabymi ani mniej racjonalnymi. W rzeczywistości nauczenie się doświadczania trudnych uczuć faktycznie poprawia naszą zdolność do ich przepracowania. Na początku może się to wydawać sprzeczne z intuicją, ale badania pokazują, że zaakceptowanie naszych emocji może pomóc nam szybciej wyjść z negatywnych doświadczeń.

Możesz celowo unikać swoich emocji, jeśli jednak rozumiesz i zauważasz, kiedy sięgasz po intelektualizowanie, zrobisz duże kroki w kierunku bardziej wspierającego przetwarzania emocji.

Jak rozpoznać intelektualizację

Samo racjonalne rozwiązywanie problemów nie jest mechanizmem obronnym, jednak kiedy stale go używamy, aby pozbyć się bolesnych emocji, odbieramy sobie szansę na uwolnienie się od ich destrukcyjnego wpływu.

Istnieje wiele przykładów nadmiernej intelektualizacji w obliczu wyzwań życiowych. Możesz poświęcić się samodzielnemu „badaniu szczegółów poważnej choroby”, aby uniknąć lęku i smutku związanego z tym doświadczeniem. Możesz wymienić zalety bycia singlem zamiast stawić czoła bólowi odrzucenia po rozpadzie związku itd.

W przeciwieństwie do innych mechanizmów obronnych, intelektualizacja może sprawiać wrażenie, że mamy do czynienia z „rzeczywistością sytuacji”. Intelektualizacja bywa często mylona z mechanizmem obronnym zwanym racjonalizacją (wkrótce wpis o nim). Oba mechanizmy próbują użyć logiki do obejścia naszych emocji, jednak podczas racjonalizacji naginamy fakty w celu uzasadnienia naszych pragnień, zachowań lub emocji, podczas gdy intelektualizacja polega na obiektywnym spojrzeniu na fakty w celu zdystansowania się od emocji. W ten sposób intelektualizacja „wydaje się opierać na prawdzie”.

Logika odgrywa niezbędną rolę w radzeniu sobie z życiem, jednak nasze doświadczenie emocjonalne jest również niezbędne podczas „poruszania się po świecie”.

Podobnie jak ból fizyczny, niepokój emocjonalny informuje nas o czymś – wewnątrz nas – co wymaga uwagi. Emocji nie można zakwalifikować jako dobrych lub złych, ani nie można ich zdefiniować jako czegoś, czego wolno ci doświadczyć lub nie. Są po prostu twoją odpowiedzią na życie, na to co ci się przydarza.

Co zamiast intelektualizacji?

W trudnych chwilach intelektualizacja może być użytecznym mechanizmem obronnym, który pozwala być skutecznym, gdy potrzebne jest działanie. Jeśli jednak okaże się, że nie możesz zatrzymać tego mechanizmu w „normalnych okolicznościach”, warto zbadać inne sposoby zarządzania emocjami – bez całkowitego ich wyłączania.

Będąc w pełni świadomym swoich doświadczeń, ucząc się rozpoznawać własne emocje i znajdując wsparcie u ludzi obecnych w twoim życiu, możesz zmienić swoje wzorce / schematy.

Często „zapraszam moich klientów do rzeczywistości”. Ćwiczenie uważności może pomóc uświadomić sobie, co czujemy w danym momencie bez uciekania w intelektualizowanie.

Uważność obejmuje dostrzeganie swoich myśli, emocji i odczuć w ciele bez ich oceny lub próby ich zrozumienia.

Po prostu akceptuj doznania, jakich jesteś uczestnikiem. Świadomość bez osądu może dać ci wskazówki, między innym w jaki sposób lęk wpływa na twój sposób myślenia.

Czy potrafisz poczuć napięcie w swoim ciele bez próby „ucieczki”? Skąd pochodzi to napięcie? Czy potrafisz siedzieć z uczuciem napięcia, nie odpychając go?

Kiedy jesteś przyzwyczajony do intelektualizowania własnych emocji, może wydawać Ci się, że nie ma różnicy między tym, jak o nich myślisz a tym, jak ich doświadczasz. Mówienie sobie „jestem po prostu zmęczony” w oczekiwaniu na smutek lub frustrację osłabia twoją zdolność poznania tego, co naprawdę czujesz. Zdolność do wyraźnego wyrażenia emocji – nawet jeśli tylko dla siebie – może pokazać ci drogę do zdrowego ich przeżywania.

RÓŻNE EMOCJE wymagają RÓŻNYCH REAKCJI

Ustalenie, które emocje naprawdę kryją się za takimi hasłami, jak „stres” (na przykład lęk lub żal), poprawia zdolność do radzenia sobie z nimi.

Trudne uczucia powodują, że izolujemy się, jednak wsparcie społeczne potrafi czynić cuda dla naszego emocjonalnego samopoczucia, szczególnie gdy „walczymy o siebie”. Badania pokazują, że otrzymywanie wsparcia od ludzi w naszym życiu poprawia naszą zdolność radzenia sobie z wyzwaniami takimi jak lęk, choroba i strata. Gdy poprosimy o wsparcie, zaufani przyjaciele i bliscy mogą zapewnić bezpieczne miejsce do rozmowy o naszych doświadczeniach. To może dać nam świeże spojrzenie, wskazać wzorce behawioralne, których sami mogliśmy nie zauważyć, lub po prostu dać nam możliwość usłyszenia siebie. Są jednak sytuacje, w których nie czujemy się swobodnie i nie chcemy w nie angażować ludzi obecnych w naszym życiu. W takim przypadku rozmowa z psychologiem może być kolejnym źródłem wsparcia i oferuje dodatkowe korzyści w postaci wiedzy specjalistycznej, wglądu i zasobów do nauki nowych sposobów podejścia do emocji.

Poznaj nowe sposoby radzenia sobie z emocjami

Możemy być tak przyzwyczajeni do mechanizmu obronnego, że nie do końca widzimy, jak wpływa on na nasze życie.

Jeśli nigdy nie pokazano ci, jak możesz inaczej poradzić sobie z trudnymi uczuciami, zrozumiałe jest, że możesz potrzebować pomocy w nauce przetwarzania emocjami w sposób, który jest dla ciebie zdrowy i wspierający.

Zmiana życiowych nawyków emocjonalnych, których używaliśmy do przetrwania trudnych sytuacji, może wymagać czasu, cierpliwości i praktyki. Jest jednak jak najbardziej możliwa.

Komentując, udostępniając (poniżej szybka opcja), “lajkując” doceniasz moją pracę i pomagasz dotrzeć temu artykułowi do większej liczby osób – DZIĘKUJĘ <3

Psycholog Wojciech Klęk

Witaj! Na imię mam Wojtek, jestem psychologiem oraz psychoterapeutą poznawczo-behawioralnym (w trakcie szkolenia). 0d 2014 roku przewodzę społeczności Świadomie Przez Życie i pomagam ludziom wprowadzać zmiany w życiu poprzez szkolenia oraz sesje indywidualne. W pomocy psychologicznej wspieram klientów w poszerzaniu samoświadomości, przepracowaniu trudnych emocji oraz wypracowaniu nowych, skutecznych metod radzenia sobie z problemami. “Sama wiedza nie wystarczy, trzeba jeszcze umieć ją stosować” Kładę nacisk na praktykę, zależy mi by klienci po sesjach wdrażali wyniesioną wiedzę w swoim życiu. Doświadczali i kreowali go swoimi działaniami / brakiem działań, decyzjami / brakiem decyzji. W pracy coacha towarzyszę klientowi w procesie odkrywania jego mocnych stron, ustalaniu celów zgodnych z jego wartościami życiowymi oraz wdrożeniu skutecznych metod działania. Dzielę się swoją wiedzą oraz dostarczam narzędzia, które ułatwiają wprowadzenie pożądanej zmiany. Fascynuję się kulturą Japonii. Praktykuję ZEN – sztukę uważności oraz Kaizen – wprowadzanie zmian małymi krokami. Mieszkam w Bielsku-Białej.